Historia i tradycja szkoły
Trudne początki
Szkoła Podstawowa nr 44 została powołana poza budżetem i poza planami, bez własnego budynku szkolnego. Na pierwszym spotkaniu Rady Pedagogicznej pani dyrektor mgr Jadwiga Kuran przekazała nauczycielom informację, że numer szkoły nie jest przypadkowy. Szkoła Podstawowa nr 44 istniała już w okresie międzywojennym. W czasie wojny nauczyciele prowadzili tajne nauczanie, a po wojnie szkoła pracowała nadal do początku lat 60 XX wieku i miała swoją siedzibę przy ul. Żeromskiego 8/10, później została zamknięta.
„To szkoła z tradycjami, nie możemy zawieść ”- usłyszeli zebrani. Po ponownym powołaniu do istnienia, główną siedzibą placówki, oczywiście tymczasową, stał się parter XXVI LO w Łodzi przy ul. M. Fornalskiej - dziś ul. Wileńskiej. Jednak w tym budynku uczyły się tylko klasy VI- VIII. Klasy młodsze uczęszczały do tzw. Filii mieszczących się w przypadkowych budynkach przy ul. Armii Krajowej i Maratońskiej. W tej sytuacji nauczyciele pracujący w szkole często się nie znali w ogóle, lub znali ze słyszenia. Mimo takich problemów, ci którzy pracowali od samego początku, ostro wzięli się do pracy, aby udowodnić, że szkoła jest potrzebna i powinna mieć własny budynek. Należało być wiernymi tradycji „bardzo dobrej szkoły”, jak zawsze przypominała pierwsza pani dyrektor.
W szkole była też biblioteka, która mieściła się w suterenie XXVI LO i stworzona została przez panią Renatę Brachę. Sprowadzała ona książki z różnych miejsc, głównie z likwidowanych bibliotek. Niektóre pozycje z tamtego okresu były do niedawna jeszcze dostępne w obecnej bibliotece, którą prowadzi pani Berenika Biały. Z czasem księgozbiór tak się rozrósł, że było konieczne zwiększenie zatrudnienia i dołączyły do zespołu bibliotecznego panie Bożena Adamczyk i Iwona Walczak.
Nowi nauczyciele dołączali do zespołu prawie z tzw. „ ulicy”. Przykładem może być historia opowiedziana przez panią Annę Piechocką. Kiedy przyszła, aby zapisać syna do szkoły, pani dyrektor zapytała ją, jakie ma wykształcenie. Gdy odpowiedziała, że jest matematykiem, ale obecnie nie pracuje, pani dyrektor Jadwiga Kuran zaproponowała jej pracę „ od jutra”, bo właśnie brakowało matematyków.
Mamy wreszcie swoje miejsce na ziemi
Nieustanna walka o istnienie szkoły i własny budynek przyniosła wreszcie pozytywny skutek. Staraniem ówczesnej pani dyrektor Jadwigi Kuran, wszystkich nauczycieli, rodziców i uczniów, którzy udowodnili swoją pracą i sukcesami na różnych polach, szkoła przeniosła się „w całości” do budynku oddanego w roku 1987 przy ul. Kusocińskiego 100. Zagospodarowaniem całego obiektu zajęła się już nowa pani dyrektor, którą została pani Ewa Bendinger i pełniła funkcję dyrektora szkoły w latach 1988- 2002. W tym czasie funkcje wicedyrektorów pełniły panie Zofia Wiatr, Maria Wójcik, Ludmiła Biały, Maria Szałkowska, a pod koniec kadencji pan Paweł Miszczak. Niebagatelną rolę odegrali w tym nauczyciele i rodzice uczniów. Jeszcze we wrześniu i październiku uczniowie niektórych klas mieli lekcje w salach wynajmowanych gościnnie w SP nr 6, gdyż budynek szkoły został częściowo oddany w stanie surowym i trwały roboty wykończeniowe. Szkoła pracowała na dwie zmiany. Na dodatek, bez sprawdzenia sytuacji lokalowej, dołączono do niej całe klasy z wychowawcami z SP6 i SP11, gdyż obie w tym czasie były mocno przepełnione. Po powiększeniu zespołu szkolnego, znane już wtedy dobrze w Łodzi popularne „czwórki” liczyły prawie 100 osób w Radzie Pedagogicznej, a w niektórych rocznikach klasy liczyły 35- 40 uczniów. Ilość klas sięgała litery „j” w alfabecie.
Drogi do sukcesów
W pierwszym roku działania w nowej siedzibie praca była bardzo ciężka. Ale byliśmy wszyscy razem i choć wszędzie były tumany pyłu, dokoła nas ciągle pracujący robotnicy budowlani, nieustanny hałas młotków i wiertarek, można było rozpocząć pełną współpracę między nauczycielami. Było nas bardzo dużo i mieliśmy wiele dobrych pomysłów. Mimo trudności szkoła ciągle utrzymywała się w czołówce łódzkich placówek. Działały koła zainteresowań z większości przedmiotów, działało koło teatralno- recytatorskie. Sukcesy odnosił szkolny chór, powstała orkiestra założona przez pana Pawła Miszczaka, a absolwenci otrzymywali wspaniałe wyniki na egzaminach do szkół średnich i w konkursach przedmiotowych i artystycznych.
W roku 1992 szkoła została zakwalifikowana do realizacji projektu krajowego ”Szkoła Promująca Zdrowie” jako jedna z 14 szkół w Polsce i jest posiadaczem certyfikatu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Podjęte działania w zakresie promocji zdrowia przyniosły kolejne certyfikaty Łódzkiej Sieci Szkół Promujących Zdrowie i Krajowego Certyfikatu Szkół Promujących Zdrowie.
Działalność uczniów wykraczała często poza budynek szkoły. Na przykład nawiązane kontakty z łódzkimi teatrami i kinami zaowocowały tym, że uczniowie oglądali każdą dostępną dla ich wieku premierę, a na spektakle w Teatrze Wielkim szkoła zamawiała po 200 biletów. Do dziś naszą szkołę pracownicy teatru stawiają za przykład innym. Nietuzinkowym wydarzeniem był udział naszych uczniów w I Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Lalkowych organizowanym przez Teatr Lalek Arlekin. Uczniowie otrzymali darmowe wejściówki i zostali poproszeni o prowadzenie gazetki festiwalowej i pisanie w niej recenzji z obejrzanych spektakli. Gazetkę rozdawali codziennie innym widzom w holu teatru.
Te wszystkie działania wpłynęły niewątpliwie na to, że wreszcie po 20 latach istnienia placówki został jej nadany patron. Został nim prof. Jan Moll, wybitny kardiochirurg. Szkoła otrzymała także sztandar.
Tworzymy nową historię
W 2002 r. dyrektorem szkoły został mgr Paweł Miszczak. W tym czasie po raz kolejny zmienił się skład Rady Pedagogicznej. Na skutek przebudowy systemu kształcenia zmniejszyła się ilość klas, część nauczycieli uczących w klasach VII i VIII odeszła do nowopowstałych gimnazjów. Inni odeszli na emeryturę lub do innej pracy. Pozostał jednak główny trzon zespołu, do którego dołączyli nowi, pełni zapału koledzy. Szkoła stawała się coraz bardziej popularna wśród rodziców. Zaczęły do niej uczęszczać uczniowie nie tylko tzw. „rejonowi”, ale także dzieci dowożone z całej Łodzi i okolic. Pojawiały się coraz częściej nowe sukcesy, do których niewątpliwie należy zaliczyć:
- Rekord Guinnessa - "Najdłuższy Pociąg Tuwima" - ustanowiony w 2002 r.,
- próba ustanowienia razem z Filharmonią Łódzką kolejnego Rekordu Guinnessa - „Największa orkiestra fletów gra kolędy”,
- posiadanie cegiełki „Pomnik Łodzian Przełomu Tysiącleci z numerem 2208”,
- koła teatralne w języku polskim i angielskim,
- od wielu lat występująca w Polsce Orkiestra Dęta „Czwórki Band 87”,
- działalność Uczniowskiego Klubu Sportowego 44 i Rodzinnego Klubu Turystyki Pieszej „Deptuś”.
Sukcesy odnosił także dyrektor Paweł Miszczak. W roku 2007 został odznaczony przez Rzecznika Praw Dziecka Medalem „PRO INFANTIS BONO”, w roku 2013 Kapituła Dziecięco - Młodzieżowa przy Stowarzyszeniu „ Komitet Dziecka” przyznała mu medal „Serce Dziecku”, jako symbol uznania za miłość, pracę i poświęcenie dla dzieci, a w roku 2014 został wyróżniony Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Zaszczytem dla szkoły jest fakt, że rodzina naszego patrona pani prof. Jadwiga Moll i pan prof. Jacek Moll są Kawalerami Orderu Uśmiechu.
Zawsze znaczącą rolę pełnili w szkole wysoko wykwalifikowani nauczyciele, wśród których jest wielu nauczycieli dyplomowanych, wprowadzających innowacje pedagogiczne, często pełniący funkcję egzaminatorów OKE.
Najważniejszym sukcesem szkoły są jednak jego absolwenci. To oni sławią jej dobre imię. Wśród nich są działacze społeczni i samorządowi na szczeblu miejskim i wojewódzkim, artyści - muzycy i aktorzy, dziennikarze i młodzi naukowcy, posłowie na sejm, a jedna z naszych absolwentek uzyskała nawet miano najlepszej studentki uniwersyteckiej w Polsce. Większość jednak to doskonali fachowcy w branżach, w których pracują i po prostu dobrzy i wartościowi ludzie.
Czwórki w 2023 r.
Chociaż w 2018 r. szkoła przeżywała krótkotrwały kryzys, gdyż zmalała ilość dzieci i pojawiła się plotka, że prawdopodobnie zostanie zamknięta, a bliżej nieokreśleni jej przeciwnicy starali się odwołać dyrektora, zamiary spaliły na panewce. Pomogli jak zwykle przyjaciele, rodzice i absolwenci.
Szkoła w dalszym ciągu ma się dobrze, a dyrektor wygrał konkurs na kolejną kadencję.
Zmienił się jednak status placówki. Od 2020 r. jest to: